GKS Włoszakowice - strona nieoficjalna

Z końcem stycznia w GKSie schedę po Karolu Misiu przejął Łukasz Konieczny. Można powiedzieć, że nastąpiła zmiana powrotna gdyż wcześniej stanowisko trenera po Łukaszu Koniecznym obejmował Karol Miś. Udało mi się namówić nowego selekcjonera na cztery szybkie pytania.Oto one:

1.Jakie masz plany odnośnie GKSu na rundę wiosenną?
Łukasz Konieczny:Plan jest prosty – utrzymać drużynę w okręgówce. Nie będzie to jednak zadanie łatwe bo dotychczasowa zdobycz punktowa nie jest rewelacyjna. Poza tym nie wiadomo ile drużyn spadnie z ligi. To sprawia, że walka o utrzymanie będzie zaciekła i nikt nie może pozwolić sobie na straty punktów. Także trzymamy kciuki za IV ligowców z naszego okręgu, dajemy z siebie wszystko i będzie dobrze Emotikon wink
2.Czy oprócz trenowania bierzesz pod uwagę swoją grę w tym zespole
Ł.K.:Każdy, kto śledzi wydarzenia w GKS-ie wie, że mamy dość wąską kadrę i wszystko wskazuje na to, że niestety będę musiał przypomnieć sobie jak się strzela bramki. Oczywiście wolałbym z ławki kierować drużyną ale nie zawsze ma się to czego się chce. Jeśli niezbędna będzie moja pomoc na boisku to będę przygotowany. Styczeń dość mocno przepracowałem indywidualnie, teraz trenuję równo z zawodnikami i „w razie czego” będzie można na mnie liczyć.
3.Czego oczekujesz od swoich podopiecznych?
Ł.K.:Od zawodników oczekuję profesjonalnego podejścia do swoich obowiązków. Każdy powinien sobie zdać sprawę z powagi sytuacji i odpowiedzieć na pytanie w której lidze chce grać za pół roku. Jeśli wszyscy będziemy ciągnęli ten wózek to dojedziemy do mety na bezpiecznym miejscu. Póki co nie jest źle. Zawodnicy, którzy pracują zmianowo, na bieżąco przesyłają do mnie informację z treningów indywidualnych. Reszta trenuje z drużyną. Wszystko jest jawne i jak tylko wrócimy z treningami do Grotnik, w szatni będzie wisiała lista obecności do wglądu. Jesteśmy dorośli więc każdy musi sam siebie pilnować i zdać sobie sprawę, że nie można odpuszczać. Nie może nam się nie chcieć!!
Do drużyny zaprosiłem 6 juniorów którzy ukończyli już 16 lat i mogą grać w seniorach. Dali słowo, że będą trenowali zarówno z seniorami jak i z juniorami. Jeśli będą się starali to w niedługim czasie mogą stać się ważną częścią tej drużyny. Jak tylko będzie taka możliwość to dostaną swoją szansę w okręgówce.

4. Jak wyglądają przygotowania do rundy wiosennej?
Ł.K.:Trenujemy 3x w tygodniu. Raz w hali i 2x na orliku. Zajęcia na orliku są połączone z treningiem kondycyjnym. Przez 3 tygodnie będziemy pracowali nad wytrzymałością i siłą a na koniec lutego zamienimy orlik na normalne boisko i będziemy szlifowali taktykę i szybkość. Mamy zaplanowane tylko 3 sparingi i to musi wystarczyć. Wierzę, że damy radę.
Wszystko zależy od nas i naszego podejścia bo co do umiejętności moich zawodników jestem przekonany. W poniedziałek na hali miałem do dyspozycji 18 zawodników, we wtorek – 13. Być może jeszcze ktoś dołączy ale póki co koncentruję się na tych zawodnikach którzy są.

• Komentarzy [3]
• czytano: [793]
• DO